Gdy ostatnio dotarłem na działkę, przeżyłem już kolejne zaskoczenie w tym roku.
Tym razem zaskoczył mnie nowy płot sąsiadów.
Niespecjalnie urodziwy, prawda? Sąsiedzi wymienili go z obawy przed włamaniami. A ja mam wrażenie, że taki płot wcale nie jest trudniej pokonać, niż niezbyt mocno napięty płot z siatki.