Przez rok prenumerowałem mój ulubiony magazyn budowlany, czyli "Muratora", w wersji elektronicznej. Elektronicznej, to znaczy w pliku PDF. Można tę prenumeratę kupić tutaj, nieco taniej, niż prenumerata wersji papierowej (wychodzi po 4,12 PLN brutto za numer).
Mnie jednak do gustu taki eksperyment nie przypadł. Źle mi się czyta książki elektroniczne w PDF, a magazyny jeszcze gorzej. Wolę mieć w ręku papierową edycję, zabrać ją ze sobą do autobusu czy metra, albo poczytać przy śniadaniu. Gdybym miał jakiś tablet, np. iPada, to może byłoby mi wygodniej czytać w formie elektronicznej.
Wróciłem więc do kupowania pojedynczych numerów Muratora po 9,99 PLN w sklepie. Ale chyba zamówię sobie przy pierwszej okazji prenumeratę, przynajmniej nie będę musiał pamiętać o tym, by szukać nowego numeru w kiosku czy sklepie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz