niedziela, 8 maja 2016

Żywopłot

Północną ścianę domku chcę mieć osłoniętą przez żywopłot. Raz, żeby częściowo go zasłonić od wzroku sąsiadów. Lubię tam pod dachem rozwieszać hamak i leżeć godzinami... Dwa, żeby osłonić go trochę od wiatru, im mniej wiatru, tym mniej ciepła będzie domek tracić.

Na razie mam tam karaganę syberyjską, śliwy-ałycze i dziką różę.


Karagana pierwszy raz bardzo ładnie zakwitła. To miło z jej strony, bo na działkę trafiła chyba w 2013 r. Albo w 2012 r., nie mogę się teraz doszukać w archiwum poprzednich wpisów.