Każdy z nas chciałby mieć tani dom. Ale nie tylko tani w budowie, na który będzie nas stać w momencie zakupu. Przede wszystkim powinien być tani w eksploatacji. Bo dom to nie samochód, z domu korzystać będziesz przez całe życie. A dom tani, to przede wszystkim dom energooszczędny!
Większość energii w domu zużywana jest na potrzeby grzewcze. Więc obniżanie zużycia energii należy zacząć od ogrzewania. Po stronie zapotrzebowania, czyli ile ciepła potrzeba, by ogrzać pomieszczenia. I po stronie zużycia, czyli ile paliwa potrzeba, by wyprodukować to ciepło. To dwa miejsca, w których możliwe są oszczędności.
Energooszczędność, to też zużycie światła. Jasny, dobrze oświetlony dom jest tańszy w eksploatacji, bo nie wymaga ciągłego zapalania świateł we wnętrzu.
W wielu przypadkach możliwe jest, by dom był tani w budowie i jednocześnie tani w eksploatacji. To dotyczy domów w technologii szkieletowej albo budowanych z nowoczesnych i dobrze izolujących cieplnie materiałów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz