czwartek, 1 listopada 2012

Kuchnia węglowa w nowoczesnym domu

Część z nas z pewnością ma z dzieciństwa wspomnienia babci, mamy lub ciotki gotującej obiady na kuchni węglowej. Takie urządzenie jest w większości starych domów, bo kiedyś po prostu nie było innego źródła ciepła do przygotowywania posiłków. Z czasem kuchnie węglowe były wypierane przez łatwiejsze w użyciu kuchenki, choćby gazowe czy elektryczne. Były nieco droższe w użyciu, ale znacznie wygodniejsze, bo po prostu dostarczały ciepło niemal natychmiast, na żądanie. Stare kuchnie węglowe były rozbierane (w końcu zajmowały cenne miejsce w kuchni), w najlepszym wypadku służą dziś za kolejny blat do przechowywania różnych rzeczy…


Dziś w niektórych budowanych domach czy mieszkaniach nie ma nawet gazu ziemnego. Ale i tak niektórzy inwestorzy marzą o takiej kuchni w domu. Ja też do takich osób należę. W moim domu na pewno znajdzie się kuchnia węglowa.

Nie będzie ona taka, jak wiele znanych nam z dzieciństwa. W dawnych czasach kuchnie się przede wszystkim murowało. Robił to wykwalifikowany zdun, który potrafił odpowiednio poustawiać cegły w kuchni, żeby dało się na niej ugotować wodę na herbatę, jajka, bigos i powidła śliwkowe a także upiec chleb, mięso i ciasto. Ja na taką kuchnię murowaną nie będę mógł sobie pozwolić, bo mój dom będzie drewniany w technologii szkieletowej (samonośnej).

Zamiast więc taką kuchnię murować, ja ją po prostu kupię. W sklepie albo w internecie. Zapewne przez serwis aukcyjny Allegro.pl .

Kuchnia, oprócz tego, że służy do gotowania, ogrzewa też trochę pomieszczenie, w którym się znajduje. Ale to nie wszystko. Taka kuchnia może być wykorzystana do przygotowywania ciepłej wody użytkowej! Można bowiem zamontować do niej wymiennik ciepła, który podgrzewa wodę. Ta woda może później nawet być wykorzystana w kaloryferze!

1 komentarz:

rygo.com.pl pisze...

Zapraszam na moją stronę, na której dostępna jest oferta usług sprzątających