niedziela, 16 listopada 2008

Wyhoduj sobie paliwo

Od dawna po głowie chodzi mi koncepcja domu autonomicznego. Chciałbym, aby moja działka mogła zaspokoić mi możliwie dużo potrzeb. Z tego powodu na działce znajdzie się miejsce na przynajmniej 1 000-metrowy ogród. Wraz z istniejącym sadem (oraz nowymi drzewami owocowymi) zapewni naszej rodzinie warzywa i owoce.

Ale oprócz tego dom zużywa całkiem sporo energii. I tej energii też nie chciałbym za dużo kupować.

Stosunkowo prosta jest sprawa z paliwem do ogrzewania. Można sobie przecież sprawić kominek z płaszczem wodnym i ogrzewać za jego pomocą cały dom. Kominek można opalać wierzbą energetyczną albo dowolnym innym drewnem. Ja dziś na Allegro znalazłem sadzonki topoli energetycznej i chyba właśnie na to paliwo postawię. O ile dobrze pamiętam, w przepisach dotyczących wycinania drzew jest informacja, że na wycinkę topoli bez względu na jej wiek nie jest potrzebne zezwolenie.

Pomysł opiszę w szczegółach w jednym z przyszłych wpisów.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Tak, pewnie tak jest