Czy warto kupować gotowy projekt domu by zrealizować swoje mieszkaniowe marzenia?
Ile razy moja żona zagląda do jakiegoś czasopisma budowlanego, poszukuje tam projektów. Projekty domów zawsze zajmują w takich gazetach sporo miejsca. Oprócz tego można je znaleźć w specjalnych czasopismach, poświęconych tylko i wyłącznie prezentacji kolejnych projektów... Przykład takiego czasopisma widać właśnie po prawej stronie...
Przejrzenie dosłownie tysięcy gotowych projektów jest niemal niemożliwe. Nawet jeśli ograniczymy poszukiwanie do, powiedzmy, domów na wąską działkę... To wiele nie zmienia, i tak trzeba przejrzeć co najmniej kilkaset projektów domów. Jak spośród nich wybrać ten, który zaspokoi wszystkie Twoje potrzeby?
Jestem zdania, że dom, podobnie jak samochód, powinien być przede wszystkim funkcjonalny. I energooszczędny. Uroda tego domu, przynajmniej dla mnie, jest niemal zupełnie nieistotna. I dlatego uważam, że nie zawsze warto decydować się na gotowy projekt domu.
Gotowy projekt domu nigdy nie uwzględnia uwarunkowań wynikających ze specyfiki Twojej działki. Zupełnym przypadkiem większość projektów domów zakłada, że wjazd na działkę jest od północy a ogród od południa. A przecież tak wcale nie jest. Dobry dom będzie brać pod uwagę kierunki świata, choćby po to, by pozyskiwać dużo energii słonecznej (patrz ogrzewanie słoneczne). Większość gotowych projektów nie ma nawet wersji lustrzanej!
Gotowy projekt domu ma ustalony rozkład pomieszczeń. Ma garaż, albo go nie ma. Ma pomieszczenie gospodarcze z pralką na parterze, podczas gdy łazienka (i kosz z bielizną do prania) jest na poddaszu. Gabinet ma tylko wtedy, gdy przewidział to architekt. Do wybrania gotowego projektu trzeba przecież poczynić jakieś ustępstwa. Nigdy nie daje się wybrać projektu, który dobrze wpasowuje się w kupioną działkę, wygląda odpowiednio i ma taki rozkład pomieszczeń, jaki wymarzył sobie inwestor.
No i ostatnia sprawa, dla mnie bardzo istotna. Projekt gotowy wcale nie będzie energooszczędny. I to jest smutne, że projekty spełniają tylko przepisowe wymagania techniczne, ale nic ponad to. Aby zbudować dom energooszczędny, trzeba naprawdę się postarać. Albo dokonać zmian w projekcie.
Właśnie... zmiany w projekcie gotowym. Prawie zawsze można je zrobić (licencja zakupionego projektu bardzo często na to pozwala). Ale to zawsze kosztuje. Czasem koszt projektu plus jego adaptacji jest zbliżona do kosztu opracowania projektu indywidualnego.
A Ty -- (z)budujesz dom według projektu gotowego, czy indywidualnego?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz