niedziela, 20 lutego 2011

Oględziny domu w technologii szkieletowej

Oglądaliśmy z żoną w sobotę w Częstochowie jeden z domów wybudowanych przez mojego znajomego w technologii szkieletowej -- tzw. kanadyjskiej. Pojechaliśmy go obejrzeć z kilku przyczyn:
  • zbudował go mój znajomy, który będzie też budować nasz dom,
  • zaprojektował go architekt, który będzie nam przygotowywać dokumentację projektową,
  • a żeby było śmieszniej, to właśnie architekt w tym domu mieszka,
  • a na dodatek jest to najmniejszy z czterech podstawowych modeli domów, oferowanych przez mojego znajomego.

Znajomy na swojej stronie internetowej oferuje cztery podstawowe modele domów, różniące się wymiarami. Ich powierzchnia wynosi od 77 do 125 m². Zależało nam na tym, by zobaczyć, jak wygląda ten najmniejszy dom, czy da się go urządzić funkcjonalnie i czy jest w nim dość miejsca.

I z oględzin wynika, że absolutnie tak -- z całą pewnością jest w nim dość miejsca.

Dom, w którym mieszka architekt, na parterze ma spory salon z elektrycznym kominkiem oraz kuchnię i łazienkę. Na poddasze prowadzą kręcone drewniane schody. Tam z kolei mieszczą się trzy sypialnie oraz druga łazienka. Miejsca jest dość. A to dla mnie jest podstawowe kryterium wyboru domu -- na poddaszu muszą zmieścić się trzy sypialnie.

Pierwotnie chciałem powiększyć jedną z sypialni na poddaszu dokładając do domu niesymetrycznie ustawioną na dachu lukarnę. Ale lukarna to tylko koszty i kłopoty. A okazuje się, że sypialnie i bez tego są dostatecznie przestronne.

Porozmawialiśmy o zmianach w stosunku do wyjściowego projektu, które chcielibyśmy wykonać. Nie są one duże. Ot, trzeba przenieść przedsionek na ścianę szczytową a na dłuższej ścianie skierowanej na południe trzeba zamontować trzy duże okna. Jedno balkonowe i dwa nieotwieralne.

8 komentarzy:

Piotr Maruszak pisze...

70 m2 to nie jes duzo jak na polskie standardy. Od kilku lat mieszkam w UK i czasami przeraza mnie taka miniaturyzacja wszyskiego. Chociaż tubylby z racji tradycji już przywykli do tego, raczej chcialbym miec dom przestrzenny, min 100m2

Piotr Maruszak pisze...

Przejrzałem podaną stronę. Domy tanie i chyba funkjonalne, ale nie jest to architektura jak mi się podoba. Cóż,nie zawsze cena idzie w parze z wyglądem.

Marcin pisze...

7 lat temu jak szukałem projektu chciałem (do dziś bym chciał) postawić dom szkieletowy. Krótko: po pierwsze w banku powiedzieli krótko "nie", bo (wtedy) system wydawania transz absolutnie nie pasował do sposobu budowania domu szkieletowego (etap 1: płyta podłogowa, media [3 miesiące] - etap 2: reszta [3 miesiące]) - niemożliwe w realizacji, bo transza mogła być maksymalnie połową tego co już zainwestowano, a między transzami rzeczoznawca ... paranoja. Drugą wadą była jakość. Byłem na targach takiego budownictwa, a że temat jakości i klas drewna nie jest mi obcy, to włos mi się na głowie zjeżył, konstrukcie pokazowe były z 3 klasy drewna, a powinny być z pierwszej.

Krzysztof Lis pisze...

@Piotr -- to rzeczywiście nieduży dom. Jak na polskie standardy -- malutki, choć mieszkanie o tej powierzchni to już niemalże luksus. Mnie większy do szczęścia nie jest potrzebny, zakładam, że sporo pomieszczeń (garaż, pracownia, składziki) wyprowadzę poza budynek i będę je mieć osobno.

A co do gustów, trudno o nich dyskutować. Osobiście wychodzę z założenia, że dom (jak i samochód) nie musi być ładny, ale musi być funkcjonalny i tani w eksploatacji. Taka bryła bez udziwnień ułatwia osiągnięcie jednego i drugiego celu...

@Marcin -- mam nadzieję, że do dziś to się pozmieniało...

Informator Budowlany pisze...

Tak jak podaje autor witryny wskazanej przez Ciebie, dom ten jest konstrukcją drewnianą. Wydaje mi się, że realizacja(ekipa wykonawcza) może być problemem.
Będąc na seminarium Stowarzyszenia Domów Drewnianych, przedstawiciele zwracali szczególną uwagę właśnie na błędy wykonawcze, (również projektowe - chodzi o odpowiedni dobór warstw i materiałów). Z tego co widziałem siedziba firmy Twojego znajomego mieści się na terenie trójmiasta, a chyba właśnie tam jest centrum SDD. SDD prowadzi statystyki i zrzesza w swoim gronie firmy wykonawcze i projektowe stosujące metody szkieletowe w swoich obiektach. Warto się tym zainteresować przed wyborem projektu domu w technologi drewnianej. Pozdrawiam.

Piotr Maruszak pisze...

@Krzysztof: Jak już chcesz wybrać taki mały dom, to faktycznie zwróć uwagę na możliwość rozbudowy. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, a jak kiedyś w przyszłośći kasę zaoszczędzisz to będziesz chciał z tym coś zrobić. Szkielet jeszcze ma to do siebie, że takie domy nie trzymają ceny, a jak kiedyś zmienisz zdanie co do lokalizacji będzie problem ze sprzedażą :). Pozdrawiam.

Informator Budowlany pisze...

@Piotr , zawsze może w amerykańskim stylu przetransportować dom w całości- skrajnie na części, tak jak na Discovery:)

Mateusz Domański pisze...

Przemiana wnętrza nie musi wiązać się z kompromisami dotyczącymi stylu i jakości. Odkryłem https://artcorestudio.pl/ i jestem zachwycony dostępnymi tam materiałami do wykończenia wnętrz. Bogactwo wzorów i faktur pozwala na stworzenie wnętrz, które są równocześnie eleganckie i funkcjonalne.