Wczoraj wieczorem zadzwoniła do mnie agentka w sprawie domu opisywanego tutaj i tutaj.
Dom kosztuje już nie 150 000, ale 220 000 PLN. Widocznie było spore zainteresowanie, więc agentka przekonała właściciela, że można będzie z nas wyciągnąć więcej pieniędzy. :) Poniekąd sami nakręciliśmy trochę to zainteresowanie, bo dzwoniliśmy na zmianę z żoną, ja się nie przedstawiłem, więc pewnie zostaliśmy potraktowani jako dwa odrębne byty. ;)
Żona umówiła się z babką na piątkowe popołudnie. Dziś agentka już się z kimś umówiła...
Dom jest około 12 km od miejsca, w którym teraz mieszkamy. Wygląda na to, że bardzo blisko ruchliwej drogi wojewódzkiej. Będę się tym martwić, jeśli będziemy mieli szansę go zobaczyć. :)
1 komentarz:
Sugerowałbym ponowne rozpatrzenie propozycji gospodarstwa 8 hektarowego nad Drwęcą, przy odpowiednim projekcie (i wykonaniu;) można sprawić, że całe 8 ha będzie bardzo produktywne ( górki i wyżyny nie stanowią tu problemu a nawet pewien plus). Poza tym będziesz wtedy już obszarnikiem:) Z wszystkimi tego pozytywnymi konsekwencjami (np. płacenie KRUS'u)
Prześlij komentarz